OPERA

ŚLUB - Zygmunt Krauze

Gombrowiczowska groteska podkręcona muzyką Zygmunta Krauzego. To, co realne, walczy z wytworami wyobraźni głównego bohatera, czy może jest na odwrót? Tajemniczy, oniryczny świat wciąga bez reszty i sprawia, że przestajesz ufać temu, co widzisz.

Informacje

Informujemy, że „Ślub” Zygmunta Krauze jest dostępny na platformie OperaVision. Spektakl był również emitowany na antenie TVP Kultura, Kultura 2 oraz TVP3 Poznań oraz był dostępny w aplikacji TVP GO.

Informujemy, że w spektaklu wykorzystywane są dźwięki wystrzałów armatnich.

Opera w III aktach
na podstawie dramatu Witolda Gombrowicza

Gombrowicz w czystej postaci: ironia, groteska i absurd. Powolna deformacja, której być może od razu nie dostrzegamy. Sprzeczność, którą bezskutecznie próbujemy wytłumaczyć.

„Ślub” to operowa realizacja jednego z najważniejszych dramatów Witolda Gombrowicza, przygotowana na zamówienie Teatru Wielkiego w Poznaniu. Warstwę muzyczną dzieła stworzył Zygmunt Krauze, jeden z czołowych polskich kompozytorów przełomu wieków. Lecz – o, ironio! – to on wśród trójki głównych realizatorów jest tym, który po raz pierwszy współpracuje z poznańską sceną. Za libretto i reżyserię odpowiada Krzysztof Cicheński, od lat wytrwale eksplorujący teatralne przestrzenie leżące na styku teatru dramatycznego i operowego. Kierownictwo muzyczne nad premierową prezentacją sprawuje Katarzyna Tomala-Jedynak, mająca w swym repertuarze wiele współczesnych realizacji. Czy za Henrykiem, głównym bohaterem spektaklu, przyjdzie nam porzucić wszelkie idee, otrząsnąć ze snu i stwierdzić, że otaczająca nas rzeczywistość to nie senny koszmar?

Świat, w który wkraczają bohaterowie „Ślubu”, jest zniszczony wojną i nie da się go odbudować według dawnych reguł. Ten kontekst dramatu Gombrowicza zyskuje dziś na znaczeniu, kiedy kolejne konflikty zbrojne toczą się w Europie i na całym świecie, a widmo kolejnej wielkiej wojny jest szeroko dyskutowane w polityce i mediach. Pustka, którą nieustannie odczuwa Henryk, nie jest uniwersalnym, egzystencjalnym stanem świadomości – to doświadczenie człowieka z XX i XXI wieku, uczestniczącego w wojnie, będącego świadkiem, sprawcą lub ofiarą bestialskich czynów przeciw ludziom i ludzkości. Pytanie, jak z tej pustki, na zgliszczach, odtworzyć świat, jak zaprowadzić nowy porządek, zadają sobie dziś ci, którzy patrzą z bliska na zniszczone miasta, odgruzowują pozostałości po budynkach, odnajdują kolejne masowe groby torturowanych dorosłych i dzieci. Henryk robi to po omacku, z pobudek egoistycznych, dla własnej satysfakcji, ale też i z zemsty za utracone na wojnie lata – powołuje świat na wzór dawnego, w którym funkcjonował, czuł się bezpiecznie, snuł plany i miał marzenia. Tym samym sprowadza na swoje „królestwo” te same klęski, z którymi zmaga się ludzkość.

W inscenizacji Krzysztofa Cicheńskiego megalomania, posiadanie władzy i chęć kontroli skupione są niczym w soczewce, dzięki czemu widzowie uzmysławiają sobie, że krótkowzroczność głównego bohatera jest charakterystyczna nie tylko dla rządów, dyktatur i pokoleń drugiej połowy XX wieku, ale także dla ruchów populistycznych czy faszyzujących, które są skazą współczesności. W głównych partiach usłyszymy Jana Jakuba Monowida oraz Michała Partykę. Dzieło zostanie zaprezentowane w roku 120-lecia urodzin i 55. rocznicy śmierci autora „Ferdydurke”.

„Ślub” doskonale wpisuje się w hasło POKOLENIA, towarzyszące sezonowi 24/25: realizacja premiery łączy artystów różnych pokoleń, scala ich wrażliwość i wiąże w nieuchwytnym ciągu wzajemnych oddziaływań.

 

Honorowy patronat nad prapremierą opery „Ślub” objęła Rita Gombrowicz.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Zamówienia kompozytorskie”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca”

 Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu realizuje przedsięwzięcie pn. „Realizacja rejestracji i transmisji - streaming spektaklu operowego "Ślub" do muzyki Zygmunta Krauzego”, w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, sfinansowanego przez Unię Europejską NextGenerationUE.

Wydawcą utworów Zygmunta Krauze jest Polskie Wydawnictwo Muzyczne.

Dofinansowano ze środków Samorządu Województwa Wielkopolskiego.

Czas trwania:
2 godziny 10 minut
Miejsce:
Scena Duża
Język:
Polski | Angielskie Napisy
Liczba przerw:
1

Realizatorzy

Katarzyna Tomala-Jedynak
Kierownictwo muzyczne
Krzysztof Cicheński
Reżyseria, libretto
Julia Kosek
Scenografia
Julia Kosek
Kostiumy
Wiktor Kuźma
Reżyseria świateł
Mariusz Otto
Kierownictwo chóru
Wiktor Kozłowski
Asystent dyrygenta
Dominika Babiarz
Asystent reżysera

Obsada

Trailer

Recenzje:

„Ślub” Zygmunta Krauze to zapierająca dech w piersiach opera, która oczarowuje widza od pierwszych chwil.

„Ślub" jest pełnym pasji i przewrotności widowiskiem, którego doświadczenie wzbogaca 
i urzeka. Opera ta emanuje farsą rozmywając granice między świadomym i nieświadomym, a co najważniejsze, karmi zarówno intelektualne, jak i estetyczne potrzeby widza."

– Aleksandra Sierka, Przegląd Teatralny

 

„Ślub” Zygmunta Krauzego z librettem i w reżyserii Krzysztofa Cicheńskiego porządkuje Gombrowicza, powoduje, że pewne rzeczy, u pisarza enigmatyczne, tu stają się oczywistością.

Bardzo trzeba pochwalić zarówno orkiestrę pod batutą Katarzyny Tomali-Jedynak (już po raz kolejny okazuje się, że jest świetną dyrygentką operową), jak śpiewaków, właściwie wszystkich (…)."

– Dorota Szwarcman, blog Co w duszy gra

 

„Dyrygentka Katarzyna Tomala-Jedynak wzmacnia niepokojące, nerwowe motywy muzyki, po raz kolejny (po niedawnych „Wyprawach pana Broučka”) dając dowód, że czuje operową dramaturgię."

– 

Jacek Marczyński, Ruch Muzyczny


 

 

„Spektakl Krzysztofa Cicheńskiego, który jest także twórcą libretta i wraz z Julią Kosek odpowiada za scenografię, przekazuje złożoność dramatu w sugestywnych i klarownych obrazach, urzekając jednocześnie subtelnym prowadzeniem postaci.

Wielowarstwowa partytura Krauz oddaje nastroje i jest łatwa do zrozumienia.

Michał Partyka jako Henryk śpiewa ciepłym, pełnym wyrazu głosem. Łukasz Konieczny, obdarzony głębokim basem, nadaje postaci Ojca podświadomą agresję, Monika Mych-Nowicka celnie portretuje kobietę, która waha się między uległością mężowi a matczyną empatią wobec syna. Przytłaczająco prawdziwie kreuje manipulującego Pijaka wokalnie wspaniały kontratenor Jan Jakub Monowid. Piotr Kalina jako przyjaciel głównego bohatera wyróżnia się tenorem o pięknej barwie, a Gosha Kowalinska jako Mania – kwiecistym mezzosopranem. Zachwyca również chór ze swoją aktorską werwą."

– Karin Coper, Orpheus

 

„Ślub” skomponowany dla Teatru Wielkiego w Poznaniu potwierdza w pełnej rozciągłości, że styl, język i klimat autora „Operetki” Zygmunt Krauze doskonale rozumie i czuje.

Ingerencja Cicheńskiego w literacki pierwowzór w najmniejszym stopniu nie osłabiła ważkości poruszanych przez dramaturga dywagacji na temat poszukiwania własnej tożsamości, konfliktu między naturalnością i sztucznością, wpływu posiadanej władzy na postępowanie człowieka.

(…) świat przedstawiony w dramacie Gombrowicza stał się dla odbiorcy opery „Ślub” nie tylko ciekawszy, ale i bardziej zrozumiały, bo uporządkowany."

– Krzysztof Krzak, portal teatrdlawszystkich.pl

 

„Krzysztof Cicheński i Zygmunt Krauze sięgnęli po dramat Witolda Gombrowicza „Ślub” i przełożyli go na język opery. W syntetycznej formie oddali lęki, fascynacje i krzywdy (…). Poruszające jest to, że nasze dzisiejsze obawy wcale się od tamtych nie różnią.

Opracowując libretto, Cicheński wydobył ze „Ślubu” esencję treści. Zachował wielowątkowy labirynt oryginału, a to, co w adaptacji wykreślił, dopowiada w inscenizacji.

Scenografia Cicheńskiego i Julii Kosek (również projektantki kostiumów) mimo wielu elementów jest oszczędna i sugestywna. Libretto to udana synteza skupiona na tym, co u Gombrowicza kryje się pod warstwą groteski i absurdu.

Muzyka Zygmunta Krauze jest bezpośrednia i wyrazista. Nie tylko podąża za odczuciami bohaterów, ale ma realną moc oddziaływania na emocje słuchacza. (…) Krauze wplótł w partyturę rytmy tanga i habanery (…). Występują też fragmenty a cappella i mówione wstawki, co gatunkowo kieruje Ślub w stronę teatru z udziałem muzyki, a nie tylko konwencjonalnie rozumianej opery. Wszystkie te elementy wzmacniają ekspresję tej wartościowej partytury.

„Ślub” to nie tylko dobry utwór poruszający ważne tematy, ale też odbicie naszych współczesnych obaw. Gombrowiczowska wizja strachu przed wojną, traumy i ruiny świata okazała się bardzo aktualna. Dajmy więc widzom szansę konfrontować się z naszymi wspólnymi lękami także poprzez operę."

– Paweł Binek, portal kultur.poznan.pl

 

„To, co zobaczyliśmy na scenie, jest porażająco aktualne.

Instrumentacja jest klarowna (…), podkreśla istotne wątki akcji i kluczowe wydarzenia. Linia śpiewu rwie się często, więc to coś w rodzaju onirycznej melorecytacji.

Autorem libretta i reżyserem oraz współscenografem (wraz z Julią Kosek) jest Krzysztof Cicheński. Podziwiam jak mądrze wybrał wątki dzieła Gombrowicza tak, aby zredukować całość do potrzeb gatunku operowego, który wymaga skrótów, pomijania bocznych wątków dla zwartości akcji i podkreślenia istotnego przesłania całości."

– Piotr Nędzyński, portal orfeo.com.pl

 

„Teatralna forma jest moim zdaniem siłą opery Krauzego. Cicheński jako reżyser nie pozwolił nikomu na fałszywy krok, a nawet ruch. A przy tym jego praca/kontrola zdaje się być niewidoczna dla niewtajemniczonych. I o to chodzi. Reżyser zgromadził znakomite grono wykonawców, którzy weszli w formę i konsekwentnie się nią posługiwali.

Katarzyna Tomala-Jedynak idealnie odczytała partyturę Krauzego, wydobywając i podkreślając urokliwe momenty dzieła."

– Stefan Drajewski, portal kulturaupodstaw.pl

 

„(…) świetne zabiegi formalne (od kostiumów po choreografię, tworzenie na przykład atmosfery balu bardzo oszczędnymi środkami), znakomita gra aktorska, co w operze nie zdarza się wcale tak często, i fantastycznie śpiewane partie tekstu (…).

Ślubu, jak wiemy, nie było, ale to, co w nas pozostało, świadczy o mocy literatury Gombrowicza, ale także o sile artystów, którzy go na nowo odczytali."

– Szymon Bojdo, Przewodnik Katolicki

 

Cennik

Kategoria A – SEZON 25/26
 NormalneUlgowe
Parter 110 zł 70 zł
Balkon I i Loże boczne 110 zł 70 zł
Loża środkowa 220 zł  -
Balkon II 90 zł 50 zł
Balkon III - rzędy 1-3 70 zł 40 zł
Balkon III - rzędy 4 i 5 50 zł 35 zł
Balkon III - rząd 6 30 zł 15 zł
miejsca dostawne - Parter i Balkon I 50 zł 50 zł