Historie na dęte - dyr. G. Wierus
Information
W orkiestronie po koncercie, się zebrały…Jak? Nadęcie:
najpierw flet: poprzeczny, prosty, wraz z nim fagot: ździebko wzniosły,
po nich obój: już w duecie, bo pamiętał o klarnecie.
Razem wpadły w nastrój szczery - aby zagrać bez kozery! –
i dla małych, i dla dużych!
Niezbyt wzniośle, niezbyt próżnie: jeśli z fletem – to podłużnie!
Gdy z obojem – to głęboko, a z klarnetem – to wysoko!
Chcą z całymi rodzinami grać długimi godzinami
ustnikami drewnianymi, tak by tchu zbrakło w płucach!
Chcą tak pięknie opowiadać, co gra w duszy, co muzykę w nich poruszy…
Lecz najbardziej chcą zabawy, tajemnice swe wyjawią –
i popiszą się dźwiękami w instrumentach zaklętymi.
Oraz tymi historiami, co jak one są… dętymi!
Dyrekcja Teatru zastrzega możliwość zmian w repertuarze, obsadach, terminach i formie wydarzenia.