Straszny dwór – recenzje

 

„Ta nowa interpretacja »Strasznego dworu« mówi wiele o nas. Świeże oko reżyserki, brak automatyzmu w jej postrzeganiu historii, wprowadzanie uniwersalizmu w miejsce mesjanizmu sprawia, że to jedna z najodważniejszych i najciekawszych realizacji operowych, jakie zostały wystawione w ostatnich latach w Poznaniu.”

Aleksandra Kujawiak, kultura.poznan.pl

 

„Partię Hanny w poznańskim »Strasznym Dworze« znakomicie wykonuje Rusłana Koval, śpiewająca z lekkością, a jednocześnie dużym ładunkiem ekspresji. Podziwiam sposób, w jaki artystka łączy profesjonalizm wokalny z aktorską grą i dynamicznym podejściem do postaci.”

Anna Czajkowska, Teatr dla Wszystkich

 

„Rewelacja! Nie waham się użyć tego słowa. Włoska młodziutka reżyserka przestudiowała dogłębnie muzykę Moniuszki i tekst Chęcińskiego. I pokazała »Straszny dwór« na nasze czasy. (...) Oby tak dalej w operowym teatrze i także w teatrze naszego życia.”

Piotr Nędzyński, MAESTRO.net.pl

 

„Orkiestrę Teatru Wielkiego poprowadził jeden z najwybitniejszych włoskich dyrygentów – Marco Guidarini. Orkiestra i chór zabrzmiały wspaniale (…) W partii Hanny usłyszeliśmy laureatkę Międzynarodowego Konkursu Moniuszkowskiego – Rusłanę Kowal, która swoim wykonaniem arii – »Do grobu trwać; Któraż to, która tej ziemi córa«, wywołała euforię wśród premierowej publiczności. Równie znakomicie »Arię z kurantem« zaśpiewał Piotr Kalina, podobnie jak Ruslana Kowal wykazał się znakomitą sztuką wokalną.”

Wojciech Giczkowski, Teatralna Warszawa

 

„Na premierze pod dyrekcją Marca Guidariniego zaśpiewali między innymi: znakomity Stanislav Kuflyuk (Miecznik), obdarzona dźwięczny sopranem Ruslana Kowal (Hanna), Piotr Kalina (Stefan), Rafał Korpik (Zbigniew) i Anna Lubańska (Cześnikowa). Wieczór z drugą obsadą pozwolił spotkać śpiewaków z długim stażem na poznańskiej scenie. Głos Piotra Friebego (Stefan) zmienił się z czasem, ale technika i wiedza pozwoliły stworzyć wzruszający portret mężczyzny silnego dzięki swojej słabości. Małgorzata Olejniczak-Worobiej (Hanna) precyzyjnie wykonała koloratury w popisowej arii, Damian Konieczek (Zbigniew) i Rafał Korpik (tym razem w roli Skołuby) pokazali duże głosy”

Michał Bajer, Ruch Muzyczny

 

„Ilaria Lanzino z odwagą, ale i z wyczuciem odwołuje się do ikonicznych, polskich znaków. [...] Młoda Włoszka uświadomiła nam więc, że narodowa świętość sprzed ponad 150 lat może nabrać współczesnych znaczeń. Zamiast więc chronić narodowe skarby przed ingerencją świata, powinniśmy się uczyć od tych, którzy nie boją się powierzać najcenniejszych dzieł cudzoziemcom.”

Jacek Marczyński, Onet

public.common.backtop